Tylko leczenie systemowe może pozbyć się grzybicy paznokci. Sam zaraziłem się nią w 1994 roku na tle wrastającego paznokcia u dużego palca u nogi. Chirurg zasugerował wtedy, aby nie usuwać paznokcia, ale poczekać, aż wykiełkuje i utworzy nowe “łóżko”. Aby kontrolować stan zapalny, zasugerował codzienne kąpiele z manganem. Paznokieć w końcu wyrósł, ale przedłużający się stan zapalny zakończył się grzybicą paznokci. Niestety, już wtedy nie zdawałem sobie sprawy, jak trudne będzie wyleczenie tego problemu.

Zalecana lektura na temat środków na grzybicę paznokci – Wylecz grzybicę stóp za pomocą balsamu Dr. Merritz. Warto również poznać inne metody leczenia, aby znaleźć najskuteczniejsze rozwiązanie dla siebie.

Pozbyłem się jej dopiero po 20 latach. Przez wiele lat leczyłem go preparatami miejscowymi: clotrimazolem, exoderilem, locerilem. Wszystko bezskutecznie. Mała remisja i grzyb powracał. Nie miałem wystarczająco dużo cierpliwości, ale okropny stan paznokci zmusił mnie do ponownego stosowania maści i tak dalej. Stopniowo grzyb przeniósł się na stopy: na piętach utworzyła się zrogowaciała skóra, rodzaj kopyt, które okresowo wycinałem, obierałem i pocierałem niektórymi urządzeniami. Na moich piętach stale pojawiały się bolesne pęknięcia, skóra stóp była przekrwiona i swędząca. Kremy nawilżające i maści lecznicze nie działały. Mimo wieloletnich wysiłków, nie mogłem osiągnąć trwałego wyleczenia.

W końcu zacząłem brać terbinafinę (“lamisil”) i problem zaczął ustępować. Ale od razu powiem, że w moim przypadku leczenie było długie: brałem tabletki w cyklach przez 2,5 roku. Jednocześnie stosowałem leczenie miejscowe: maść lamisil na stopy, loceril na paznokcie. Na początku moje stopy i pięty ustąpiły (około miesiąca po rozpoczęciu leczenia ogólnoustrojowego). Od razu zrozumiałem, że problemem był grzyb, a nie coś innego. Teraz nie mam odcisków i modzeli, nie mam zrogowaciałej skóry, która wymaga ciągłego szorowania i leczenia. Systematyczne podejście okazało się kluczem do sukcesu.

Dlaczego brałem tabletki tak długo: chodzi o to, że tempo odrastania dotkniętych paznokci jest niskie i trzeba brać lek, dopóki “czyste” paznokcie nie odrosną. Plus, trochę więcej czasu, aby skonsolidować efekt. Ważne jest, aby być cierpliwym i konsekwentnym w leczeniu. Całe zdrowie, nie samoleczenia, słuchać naszego ulubionego lekarza! Pamiętajcie, że kluczem do sukcesu jest współpraca z profesjonalistą.

https://polandonthehorizon.pl/wp-content/uploads/2024/06/foot-1425587_960_720.jpg